W czasie wojny zakład został przejęty przez Niemców, zaś po wojnie władze PRL znacjonalizowały go – dopiero w 1956 roku, po wielu staraniach Józefa Burkietowicza, udało się go odzyskać. W ciągu kolejnych 39 lat stojący nieprzerwanie na czele przedsiębiorstwa Józef wyszkolił 49 uczniów i – podobnie jak wcześniej jego ojciec – kładł ogromny nacisk na rozwój, unowocześnianie parku maszynowego i usprawnianie produkcji.

W 1970 roku pracę w rodzinnej firmie rozpoczął syn Józefa – Marek, który wiedzę o stolarstwie zdobywał zarówno pod okiem ojca, jak i w Technikum Przemysłu Drzewnego w Jarocinie. W 1983 roku uzyskał dyplom czeladniczy, rozpoczynając równolegle działalność w branży tartacznej. Aż do symbolicznego 1989 roku tartak prowadzony był tylko przez właściciela i pracował głównie na potrzeby stolarni, jednak w dobie przemian zmieniły się też potrzeby. Z działalności usługowej tartak przeszedł na działalność produkcyjną, co wiązało się z koniecznością zatrudnienia nowych pracowników oraz inwestycji w sprzęt.